Przyszło mi do głowy, że może ktoś chciałby posłuchać kawałków z demo Pandorry poza blogiem...? Wprawdzie pojawiały się już wcześniej w kilku zakątkach sieci, ale (zgodnie z tym, co napisałem w pierwszym wpisie) z Wirtualnej Polski na przykład zniknęły.
poniedziałek, 10 czerwca 2013
sobota, 1 czerwca 2013
Piosenki taty... Kajetana!
Skoro jest Dzień Dziecka, to jest również okazja, aby połączyć pokolenia i wskazać właściwy element łączący. Oczywiście, będzie to muzyka!
Wiemy już, że "muzyka łagodzi obyczaje", a "metal łączy narody" ;), ale mi chodzi o coś pośredniego. Znów nawiążę do etapu pod szyldem "Balladowo", bo okazało się, że oprócz utworów Pandorry i Rock Opery, mój pierworodny upublicznił niechcący moje piosenki tzw. "szufladowe". Śpiewane od czasu do czasu, przy kufelku czy kielichu ballady, niektóre przerabiane na kawałki rockowe (m.in. "Módlmy się", "To co jest w nas", "Nocą" grane i śpiewane przez Rock Operę - ten ostatni pod zmienionym tytułem "Śnij") stały się łącznikiem dwóch pokoleń: mojego i moich dzieci. Szczególnie syna, który z gitarą przy ognisku odkrył, że jego "stary" napisał też kilka fajnych numerków na głos i akustyka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)