niedziela, 1 czerwca 2014

Dzień Dziecka

A konkretnie jednego: pierwszego dziecka ;) I, co oczywiste, koniecznie Muzyczny Dzień Dziecka.
Życie nie znosi próżni, o tym pisałem już wcześniej i potwierdzam to obecnie. To, że obecnie nie tworzę i nie gram nie oznacza, że nastał "czas próżni". Pałeczkę po ojcu przejął syn (wspomniałem o nim we wpisie Piosenki taty Kajetana).  Kajetan udziela się w różnych projektach rockowych/metalowych, z których mi najbardziej przypadł do gustu death metalowy I'm Stuff (dziwne, co? death metalowy... hehe), gdzie gra na gitarze i śpiewa/drze ryja*.

poniedziałek, 26 maja 2014

Grand Finale

Tak dawno tu nie zaglądałem, że to moje pisanie prawie całkowicie pokryło się grubą warstwą szarego pyłu. Ale jest okazja, żeby trochę poodkurzać.
Dzięki uprzejmości kolegi M.K.ART, pasjonata polskiego (i nie tylko) metalu, prowadzącego bloga Metallorum Polonorum i współtworzącego inne strony traktujące o historii polskiej sceny heavy (np. Dorosłe Dzieci), po wielu, wielu latach udało mi się dotrzeć do materiału, który pomógł mi rozwiązać największą zagadkę mojego muzycznego życia.