niedziela, 26 maja 2013

Oj, nie tak, panowie, nie tak...!

Długo zastanawiałem się czy przekleić ten tekst ze starego bloga w Wordpressie, czy nie. Ale, jako że na stronie MSMP dość długo ta historia powodowała upojenie zagranicznymi sukcesami dobrze mi znanej kapeli, zdecydowałem, że jednak to zrobię... Nazwiska zastąpiłem inicjałami, bo uznałem, że tak będzie stosowniej.
Od wydarzeń w 1987 r. minęło 25 lat, więc czas chyba już dojrzał do wyjawienia Wielkiej Tajemnicy “Wielkiego Tournee” Stanu Krytycznego w Litewskiej Socjalistycznej Republice Radzieckiej (niektórzy nazywali ją Litwą, ale ani wolna, ani demokratyczna jeszcze wtedy nie była i należała do zupełnie innej “unii” niż należy dziś).

Wielka tajemnica polega na tym, że w owym tournee brali udział również: ś.p. Jerzy Krzywoszewski, który recytował swoje wiersze; Iwona N. (wówczas jeszcze B.) z prowadzoną przez siebie parą taneczną Romek R. i Małgosia P. (wtedy W.) oraz autor tego bloga, śpiewający (akompaniując sobie na gitarze) piosenki “literacko-turystyczne” (na pewno była “Orawa” w duecie z Iwoną i “Do dna”, gdzie refren śpiewali w chórku Iwona i Włodek Cz., a potem cała publiczność ;)). W dalszej części “Wielkiego Tournee” na scenie instalował się Stan Krytyczny i po wykonaniu 5-6 utworów ustępował pola “gwieździe wieczoru” – hard rockowej grupie Horoskopas z Kowna. Liderem był Rosjanin z miasta stołecznego Moskwy o imieniu Dima (Dmitrij), który po nieudanej 2-letniej wycieczce do Afganistanu osiadł z rentą weterana wojennego w Republice Litewskiej (tej zniewolonej). Tam poznał swoją żonę i razem założyli zespół rockowy – on komponował i grał na gitarze, ona śpiewała… I tenże Horoskopas był gwiazdą tego objazdu – nie Stan Krytyczny. Byliśmy małą delegacją z gminy Pisz w wymianie kulturalnej między “zaprzyjaźnionymi krajami demokracji ludowej”. No może nie małą, bo oprócz wyżej wymienionych, było jeszcze całe mnóstwo “osób towarzyszących”, mniej lub bardziej związanych z piską kulturą, których nie będę wymieniał, bo mogłyby poczuć się skrępowane.

W takiej prasie ukazała się wzmianka o naszej wizycie...

Pełnego obrazu “Wielkiego Tournee” dopełniały miejsca, w których przyszło nam zabawiać robotników fabryk i kołchozów Kaunas Rajonas: Bobty (lit. Babtai – 1715 mieszkańców), Sapieżyszki (lit. Zapyškis – 254 mieszkańców) i przedmieście Kowna – Rokai…

Niestety, nie znam litewskiego, więc tłumaczyć musicie sami...
Bardzo lubiłem (i dalej lubię) Włodka Cz. i cenię jego dążenie do osiągnięcia sukcesu, bo nie każdy potrafi być tak konsekwentny. Podobała mi się gra na basie Wojtka K. i nie czepiałem się do gry na perkusji Tomka W., choć fanem Stanu Krytycznego nigdy nie zostałem. Jednak dopisywanie ideologii do kilku wieczornych (krótkich zresztą) występów i traktowanie ich jako wielkie wydarzenie muzyczne jest zwykłym nieporozumieniem. W tym nieporozumieniu trwa do dziś stowarzyszenie MSMP, czego niestety żałuję, bo pociesznie wykoślawia rzeczywisty obraz piskiej sceny.

Czas zrewidować historię. Po 25 latach…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz